Chrystus umiłował Kościół

Tydzień Modlitwy 

9-16 stycznia 2022

Dzień 1 – niedziela, 9 stycznia 2022

Temat na dzisiaj: Jesteśmy Bożą owczarnią

Fragmenty biblijne: Iz 56,9-12; Jr 23,1-5; 50,6-7; Ez 34,2-10; J 10,1-16.

W Biblii spotykamy wiele obrazów Kościoła. Chcemy w tym roku modlić się w Zborach Kościoła Ewangelicznych Chrześcijan w RP w oparciu o materiały bazujące na obrazach Kościoła. Każdy z obrazów pomaga nam zrozumieć inne prawdy dotyczące życia Kościoła.

            Pierwszym z obrazów, którym zajmiemy się w ramach Tygodnia Modlitw, to obraz pasterza i trzody. Ukazuje on pewne ważne aspekty życia Kościoła.

            Obraz pasterza/pasterzy i trzody spotykamy już w Starym Testamencie. Owce są własnością Jahwe, Boga Izraela. Pasterzami są król, książęta i kapłani wraz z lewitami. To oni powinni dbać o dobro narodu. Zarzut Jahwe wobec pasterzy to brak troski o trzodę, co doprowadziło do rozproszenia owiec Jahwe. O tym, jak ważne jest przywództwo, wiedział już Mojżesz, który świadomy tego, że jego służba się kończy, modlił się do Boga Izraela: „I przemówił Mojżesz do Pana tymi słowy: Niechaj Pan, Bóg duchów wszelkiego ciała, wyznaczy męża, który by przewodził zborowi, który by szedł na ich czele i chodził przed nimi, który by ich wyprowadzał i przyprowadzał, aby zbór Pana nie był jak owce, które nie mają pasterza. I rzekł Pan do Mojżesza: Weź Jozuego Syna Nuna” /4 M 27,15-18a/.

            Chociaż w Nowym Przymierzu Kościół jest ludem Pana i każdy wierzący ma bezpośredni dostęp do Boga, bo mamy bezpośredni dostęp „do tronu łaski” /Hbr 4,16/, to jednak o Jego lud mają troszczyć się przełożeni Kościoła. Apostoł Paweł, żegnając się ze starszymi Kościoła w Efezie, wypowiedział te znaczące słowa: „Miejcie pieczę o siebie samych i o całą trzodę, wśród której was Duch Święty ustanowił biskupami, abyście paśli zbór Pański /w większości tłumaczeń: Boży/, nabyty własną jego krwią” /Dz 20,28/. Do Tytusa zaś ap. Paweł napisał: „Biskup bowiem winien być […] przestrzegającym niezawodnej wykładni nauki, aby przekazując zdrową naukę mógł udzielać upomnień i przekonywać opornych” /Tt 1,7.9 BT/.

            Pasterze, troszcząc się o trzodę, zapewniali owcom pokarm, wodę, bezpieczeństwo i pomoc, gdy owce się zagubiły, zraniły lub chorowały /Ez 34,11-16/. Takie też jest zadanie duszpasterzy w Kościele. Mają oni zadbać najpierw „o siebie samych”, a potem „o całą trzodę”. Mają także być wzorem dla trzody /1 Pt 5,3/.

Dziękujemy, że Pan Jezus sam jest Pasterzem swego ludu, ale dał także swemu ludowi przełożonych, starszych i diakonów, aby troszczyli się o dobro wierzących.

Wyznajemy, że w naszych wspólnotach często zbyt mało troszczymy się o słabych, poranionych, pogubionych i potrzebujących.

Modlimy się o naszych przełożonych, starszych, diakonów i pracowników wśród dzieci i młodzieży. Prosimy także o nowe powołania!

Intencje modlitewne KECh

  • Módlmy się o naszą ziemską ojczyznę, o rozwiązanie problemów na wschodniej granicy naszego kraju; o władze państwowe: Sejm, Senat, Radę Ministrów i sądownictwo – o mądrość i prawość w decyzjach i postępowaniu, o łaskę zbawienia;
  • Módlmy się o Zbory Okręgu Centralnego KECh w: Grodzisku Mazowieckim, I Zbór w Łodzi, Zbór „Soli Deo Gloria” w Łodzi, Zbór „Woda Życia” w Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Turku i Warszawie.
  • Módlmy się o sprawy naszego Zboru: ………………………………………………………

Dzień 2 – poniedziałek, 10 stycznia 2022

Temat na dzisiaj: Jesteśmy Bożą rolą

Fragmenty biblijne: Mt 13,3-9; 1 Kor 3,5-9

Kościół, a w wymiarze lokalnym, każdy zbór, jest rolą Bożą. Fakt ten pokazuje, kto jest właścicielem Kościoła i kto decyduje o uprawianiu tej roli. Jest to rola Boża, nie stworzona przez ludzi. Ludzie, których Bóg wprowadził na Swoją rolę, pracują według Jego zasad.

Apostoł Paweł dowiedział się o konfliktach w zborze w Koryncie. Pojawiły się tam frakcje wywołane przez osoby wybitne. To prawda, że apostoł Paweł był pierwszym zwiastunem Ewangelii w Koryncie, gdzie założył też zbór. Zwiastował ludziom Ewangelię Jezusa Chrystusa, a nie siebie, i w rezultacie Koryntianie uchwycili się wiarą Jezusa Chrystusa. Wkrótce do Koryntu przybyli inni misjonarze, którzy także zwiastowali Ewangelię. W zborze powstały grupy, które były szczególnie związane z takimi braćmi, jak Apollos, Piotr albo Paweł. Pojawiło się niebezpieczeństwo polegające na tym, że charaktery poszczególnych przywódców staną się ważniejsze niż ukierunkowanie wierzących na Pana Jezusa Chrystusa. Zbór jest rolą Bożą i nie chodzi o to, aby wywyższać tutaj jednego z pracowników nad pozostałych. Poprzez pracę na tej roli musi być uwielbiony Bóg!

To prawda, że ludzie mogą nas zachwycać z różnych powodów: dzięki pięknym kazaniom, bystrym argumentom albo rzeczywistym osiągnięciom w służbie. Żaden zbór nie jest od tego wolny. Każdy zbór potrzebuje współpracowników, którzy będą w stanie w nim służyć i ze sobą współpracować. Każdy członek zboru został powołany do pracy na Bożej roli.

Apollos był znany jako dobry mówca. Swoje zwiastowanie Ewangelii o krzyżu umiał ubierać w dobrą argumentację. Apostoł Paweł widział swoją służbę nie w ludzkiej mądrości i nie w olśniewającej mowie, lecz w słabości, w bojaźni i drżeniu (1 Kor 2,2-5). Nigdzie jednak nie powiedział złego słowa pod adresem Apollosa, lecz zachęcał zbór w Koryncie do tego, aby służba każdego ze współpracowników była nie tylko zauważona, ale i doceniona. Nie jesteśmy zawodnikami na bieżni sportowej walczącymi o medal, ale współpracownikami na Bożej roli w nadziei, że Bóg zasiewanemu ziarnu Słowa da wzrost.

Paweł i Apollos służyli na roli Bożej: jeden sadził, drugi przyszedł i podlewał. Byli współpracownikami i każdy z nich wykonywał ważne zadanie. Zapewne każdy z nich reprezentował różny styl lub unikalne podejście, ale zgadzali się w kwestii Ewangelii. Nie było powodów, aby wierzący ustawiali się pod sztandarem Pawła, Apollosa czy Piotra, w opozycji do innych. Nawet idąc śladami Pawła, Apollosa czy kimkolwiek innego, chrześcijanie maja być przede wszystkim naśladowcami Boga, Pana wszystkiego.

Przywódcy mogą być powołani do różnych zadań, zgodnie z wolą Bożą, ale żaden z nich nie jest ostatecznie ważniejszy od pozostałych. Nowy Testament bardzo wyraźnie nie zna podziału w Kościele na duchowieństwo i laikat. Każdy członek zboru niesie odpowiedzialność za uprawianie Bożej roli.

Co to znaczy, że jesteśmy Bożą rolą? Co to znaczy, że ja jestem częścią Bożej roli? Do jakiej modlitwy zachęca nas Bóg poprzez dzisiejsze rozważanie? Jaka będzie nasza reakcja wobec prawdy „Jesteśmy Bożą rolą”.

Dziękujemy Bogu, że uczynił nas Swoją rolą i dał przywilej uczestnictwa w uprawianiu Jego roli, współpracując z braćmi i siostrami.

Wyznajemy, że czasem bywamy powodem konfliktów, zamiast być błogosławieństwem dla innych. Wydaje się nam, że powinniśmy współzawodniczyć zamiast współpracować.

Modlimy się o swoich współpracowników w Bożym dziele i o tych, którym służymy.

Intencje modlitewne KECh

  • Módlmy się o szkolnictwo w naszym kraju, Ministerstwo Edukacji, nauczycieli, uczniów i rodziców, o konstruktywne zmiany w systemie edukacji i obronę chrześcijańskich wartości w placówkach oświatowych; o pracę kościelną z dziećmi i młodzieżą.
  • Módlmy się o Zbory okręgu Zachodniego w: Łobzie, Międzyzdrojach,  Nowogardzie, Zborze „Betel” w Szczecinie, II Zborze KECh  w Szczecinie i Świnoujściu.
  • Módlmy się o sprawy naszego Zboru ………………………………………………………

Dzień 3 – wtorek, 11 stycznia 2022

Temat na dzisiaj: Jesteśmy domownikami Boga

Fragmenty Biblii: Ef 2,14-22; 1 Kor 3,5-9; Kol 2,7; 1 P 2,5

Paweł, opisując Kościół, używał podobieństwa do ciała, roli, świątyni, budowli, rodziny, domostwa, oblubienicy itp. Każdy z tych obrazów uczy nas czegoś praktycznego.

W Ef 2,19 użył obrazu domostwa – w tamtej epoce życie często było oparte o rozbudowaną strukturę, która wykraczała poza małżeństwo z dziećmi, obejmowała kilka pokoleń i szeroki krąg krewnych i powinowatych. Łączył ich styl życia, wspólne miejsce i wspólne cele. Dom wymagał jedności wizji, zgody i harmonii. Dom nie znosi podziałów. Na przeszkodzie zachowania jedności w Kościele stały różnice narodowe i religijne – a szczególnie widoczny był podział między Żydami i poganami. W kilku wersetach Paweł pokazał, że Chrystus zburzył mur dzielący jednych od drugich. Możemy pozostawać jedną budowlą i jednym domostwem.

Jesteśmy złączeni przez krew Chrystusa – jako bracia i siostry, bez względu na płeć, wykształcenie, wiek i czy doświadczenie życiowe. Mamy troszczyć się jedni o drugich i nie pozwalać na odbudowywanie podziałów.

Struktura Bożego domu jest w założeniu prosta: kamień narożny to Pan Jezus Chrystus. To od Niego rozpoczyna się proces wznoszenia Budowli. Fundament stanowią apostołowie i prorocy. Mamy spisane przez nich Boże Słowo, żebyśmy nie musieli szukać ani budować innego fundamentu. Następnie zbliżając się do Kamienia Narożnego, kosztownego i wybranego, wierzący ludzie, jako kamienie żywe, budujemy się na Nim, tworzymy budowlę – święty przybytek, mieszkanie Boga w Duchu. Każdy wierzący zamieszkały jest przez Ducha Świętego – i staje się mieszkaniem Boga.

Czasem wątpisz w swoją rolę w Bożej budowli. Spójrz: nie ma tu miejsca dla ważnych i ważniejszych. Każda cegła ma swą rolę do spełnienia. Jeżeli ci się wydaje, że nie masz żadnych szczególnych darów, którymi możesz wesprzeć budowanie zboru czy kościoła – przyjrzyj się cegłom w murze. Są zwyczajne i pospolite, nie ma w nich nic niezwykłego. Dzięki zamysłowi budowniczego każda cegła opiera się na leżących pod spodem, wiąże się z sąsiednimi i sama daje oparcie następnym, tworząc budowlę zgodną z jego wolą, której ostateczny kształt nadaje budowniczy.

Żadna cegła w murze nie jest niepotrzebna. Celem tych, którzy należą do świętego przybytku, jest to, by jako święte kapłaństwo składać duchowe ofiary, które są miłe Bogu. Prócz Kościoła, nie ma w tym świecie osób, które mają z Nim bliską społeczność.

Będąc częścią lokalnego zboru, możemy składać Bogu miłe ofiary, możemy okazywać troskę i miłość braciom i siostrom, z którymi kiedyś będziemy w wieczności, możemy też w tym świecie pokazywać chwałę naszego Zbawiciela, wypełniając Jego nakaz misyjny.

Dziękujemy Bogu, że przez Ducha Świętego zamieszkał w nas i uczynił nas Swoim domostwem i częścią Swojej budowli, którą możemy współtworzyć z naszymi braćmi i siostrami. Dziękujemy za inne kamienie w tej budowli, które są obok nas, a których często nie dostrzegamy lub nie doceniamy .

Wyznajemy, że często nie doceniamy darów, jakimi zostaliśmy obdarzeni, i nie używamy ich do budowy lokalnego zboru i rozgłaszania Ewangelii w tym świecie. Często też zamiast angażować się w zborze, ograniczamy się do wspierania chrześcijańskich organizacji.

Modlimy się o to, by nasze życie i służba mogło być prawdziwą duchową ofiarą miłą Bogu, a także zachętą dla naszych braci i sióstr.

Intencje modlitewne KECh

  • Módlmy się o kościoły ewangeliczne w Polsce, w tym szczególnie o Kościół Ewangelicznych Chrześcijan, o Radę Kościoła, zakładanie nowych zborów, pracę misyjną i ewangelizację; o prawdziwą jedność dzieci Bożych jako świadectwo dla niewierzących i odpowiedź na modlitwę Pana Jezusa.
  • Módlmy się o Zbory Okręgu Wschodniego w: Hrubieszowie, Kielcach, Lublinie, Piątkowie, Siedlcach i Zamościu.
  • Módlmy się o sprawy naszego Zboru: …………………………………………………

Dzień 4 – środa, 12 stycznia 2022

Temat na dzisiaj: Jesteśmy Bożą świątynią

Teksty biblijne: Rz 8,9-11; 1Kor 3,16-18; 6,19; 2Kor 6,16; Ef 1,7; 2,19; 3,17; 1P 1,16; 2,4-6.

Kiedy czytamy w Nowym Testamencie o świątyni Ducha Świętego, dochodzimy do wniosku, że każdy odrodzony chrześcijanin osobiście jest świątynią Ducha Świętego, a także Kościół w wymiarze powszechnym i zbór w wymiarze lokalnym to także świątynia Ducha Świętego. Każdy wierzący został zapieczętowany Duchem Świętym i zachęcany jest do prowadzenia świętego życia: „Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” (1P 1,16).

Odpowiedzią na pytania: „Czy nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście i że Duch Boży mieszka w was?” (1Kor 3,16) może być fragment z Ef 2,19: „Tak więc już nie jesteście obcymi i przychodniami, lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga”. W obu przypadkach apostoł Paweł posługuje się liczbą mnogą, tak więc nie chodzi już tylko o pojedynczego wierzącego, ale o społeczność wierzących, czyli o zbór.

W czasach Starego Testamentu w miejscu najświętszym świątyni obecność Boża mogła przejawiać się w postaci obłoku i mogła być widziana przez arcykapłana. On wchodził do niej raz w roku w Dniu Pojednania, przynosił krew niewinnego zwierzęcia i skrapiał nią arkę przymierza. W tym wyjątkowym dniu Bóg udzielał przebaczenia win kapłanowi i całemu ludowi. Obecnie nie ma już świątyni w Jerozolimie, a ofiary ze zwierząt nie muszą być składane. Jako wierzący w Jezusa Chrystusa staliśmy się świątynią Boga Ducha Świętego. Apostoł Paweł przypominał: „W Nim mamy odkupienie przez krew jego, odpuszczenie grzechów według bogactwa łaski jego” (Ef 1,7).

„Jeśli ktoś niszczy świątynię Bożą, tego zniszczy Bóg, albowiem świątynia Boża jest święta, a wy nią jesteście” (1Kor 3,17). Niszczeniem świątyni Bożej, czyli społeczności ludu Bożego, który w Chrystusie składa cała swoją nadzieję, jest w szczególności głoszenie fałszywej ewangelii. Te same szkody czyni też promowanie między wierzącymi grzesznego stylu zycia oraz moralnej rozwiązłości lub przymykanie oczu na grzech, a także kierowanie uwagi wierzących na cokolwiek lub kogokolwiek innego niż na samego Pana Jezusa Chrystusa.

Co to znaczy, że jesteśmy Bożą świątynią? Co to znaczy, że ja należę do Bożej świątyni? Do jakiej modlitwy zachęca nas Bóg poprzez dzisiejsze rozważanie? Jaka będzie nasza reakcja wobec prawdy, że „jesteśmy Bożą świątynią”?

Dziękujemy, że od momentu nawrócenia Duch Święty mieszka w nas i to On sprawia, że stajemy się coraz bardziej podobni do Pana Jezusa. Dzięki temu jesteśmy w stanie wpływać na swoje otoczenie.

Wyznajemy, że nie zawsze prowadzimy święte życie, tak jak tego oczekuje od nas Bóg, i w efekcie tego tracimy możliwość zwiastowania Ewangelii.

Modlimy się o stan duchowy naszych małżeństw, rodzin i zborów. Bo tylko dzięki naszemu uświęconemu życiu jesteśmy w stanie przyciągać innych do Pana Jezusa. Bez prawdziwego uświęcenia nikt nie ujrzy Pana.

Intencje modlitewne KECh

  • Módlmy się o służbę zdrowia w naszym kraju, opiekę zdrowotną i społeczną, o Ministerstwo Zdrowia, o placówki medyczne i ich personel, o ludzi chorych, samotnych i potrzebujących; o powstrzymanie pandemii; by obecna trudna sytuacja zdrowotna i gospodarcza zamiast wywoływać lęk, skłoniła ludzi do szukania Boga.
  • Módlmy się o Zbory Okręgu Południowego w: Chrzanowie, Jastrzębiu Zdroju- Ruptawie, Opolu, Pszczynie, Raciborzu, Radlinie, Wodzisławiu Śląskim i Żywcu.
  • Módlmy się o sprawy naszego Zboru………………………………………………………………….

Dzień 5 – czwartek, 13 stycznia 2021

Temat na dzisiaj: Jesteśmy ciałem Chrystusa

Fragmenty Biblii: 1 Kor 12,4-28; Ef 1,22-23; 4,11-16

Apostoł Paweł napisał do Koryntian: „Jesteście ciałem Chrystusa” (1 Kor 12,27a). W związku z tym obrazem kościoła nasuwa nam się wiele pięknych skojarzeń. Bezsprzecznie jest to wielki zaszczyt być częścią ciała naszego Pana. Jesteśmy integralnie związani w bliskiej relacji z Tym, który nas odkupił swoją krwią. To naprawdę wielki zaszczyt, ogromny przywilej być w tak bliskiej relacji z Panem. Niezwykle istotne jest też to, że będąc w ciele Chrystusa, tworzymy społeczność braci i sióstr powiązanych ze sobą więzami miłości. Ma to praktyczny wymiar w okazywaniu sobie nawzajem miłości na wzór Pana Jezusa. Apostoł Paweł dodaje ten aspekt w kolejnych słowach: „Jesteście ciałem Chrystusa, a z osobna członkami” (1Kor 12,27).

W Pierwszym Liście do Koryntian 12 warto zauważyć bardzo praktyczne stwierdzenie: „A każdemu dawany jest przejaw Ducha ku wspólnemu pożytkowi” (1Kor 12,7).Wynikają z tego przynajmniej dwa fakty ważne dla zrozumienia naszej tożsamości.

Po pierwsze, każdy członek ciała Chrystusa jest obdarowany. Ciało Chrystusa złożone jest z osób, którym Duch Święty udzielił darów tak, jak chce (1 Kor 12,11). Zatem jeśli jesteś w ciele Chrystusa, to na pewno zostałeś obdarowany. Chociaż w Liście do Efezjan podkreślono rolę nauczycieli w zborze, to nie zapominajmy, że cenny jest każdy, nawet pozornie najbardziej skromny dar, który może okazać się wielkim wsparciem dla braci i sióstr w Chrystusie.

Po drugie, to obdarowanie jest w bardzo konkretny sposób ukierunkowane. Paweł pisze: „ku wspólnemu pożytkowi”. Zatem zostałeś powołany do ciała Chrystusa i obdarowany po to, by całe ciało miało z twojego usługiwania pożytek. Nawiązując do naszej tożsamości, trzeba stwierdzić, że żyjemy po to, by służyć świętym Pańskim tym darem, jaki z Bożej łaski otrzymaliśmy (zob. Ef 4,16).

Głębokie zrozumienie faktu, że jesteśmy ciałem Chrystusa pomaga postrzegać lokalną społeczność braci i sióstr jako tych, którzy usługują sobie wzajemnie, okazując miłość w bardzo praktyczny sposób. W konsekwencji nie będziemy „niedzielnymi chrześcijanami”. Taka praktyka w ciele Chrystusa będzie też przygotowywać nas do innych istotnych ról, do których jesteśmy powołani. Będziemy wyposażeni między innymi do dzieła ewangelizacji i misji (Mt 28,18-20), a także do każdego innego dobrego działa dla Bożej chwały.

Droga Siostro, drogi Bracie, czy wiesz, jaka jest twoja rola w ciele Chrystusa?

Dziękujemy, że zostaliśmy wszczepieni w „ciało”, którego głową jest Pan Jezus, i będąc w Nim zanurzeni, jesteśmy wyposażeni do służenia sobie nawzajem.

Wyznajemy, że wielu z nas nie służy w ciele Chrystusa tym darem, jaki otrzymaliśmy od Pana i jesteśmy bierni w realizacji tego, do czego powołuje nas nasz Pan.

Modlimy się o pomoc w ‘rozniecaniu daru łaski Bożej’ (2Tym 1,6), byśmy rozumiejąc swoją rolę w ciele Chrystusa, usługiwali sobie nawzajem i wśród tych, których nasz Pan zechce jeszcze pozyskać, wykorzystując nas w ewangelizacji i uczniostwie.

Intencje modlitewne KECh

  • Módlmy się o prześladowany Kościół, szczególnie w krajach islamskich i komunistycznych; o wytrwanie w wierze i pomoc z zewnątrz w zaspokojeniu życiowych potrzeb; o organizację „Open Doors”.
  • Módlmy się o Zbory Okręgu Północnego w: I Zbór KECh w Bydgoszczy, Zbór „Agape” w Bydgoszczy, Inowrocławiu, Janikowie, Nowym Tomyślu, Solcu Kujawskim, Toruniu, Włocławku i Żninie.
  • Módlmy się o sprawy naszego Zboru: ………………………………………………

Dzień 6 – piątek, 14 stycznia 2022

Temat na dzisiaj: Jesteśmy Oblubienicą Chrystusa

Fragmenty biblijne: Ef 5,25b-27; Obj 19,7-8.

Oblubienica Chrystusa – Obraz ten podkreśla, że związek Boga z Jego ludem jest związkiem bezwarunkowej miłości. Bóg wybrał nas i odkupił, ponieważ tego właśnie pragnął. Jesteśmy przedmiotem Jego odwiecznej miłości. Kościół ze swej strony musi dochować wierności swemu Oblubieńcowi (Małżonkowi), być Mu całkowicie oddanym i wiernym.
Ostatnia księga Biblii wspomina, że Jego Oblubieńca przygotowała się. Tak jak to bywa dziś w ziemskim narzeczeństwie, jest to czas przygotowania, przystrajania się na dzień zaślubin. Znaczy, to, że cały Kościół, Jego Oblubienica musi,  a właściwie pragnie z tęsknotą skoncentrować się na swoim Oblubieńcu, by się Jemu podobać. Nasączeni atmosferą naszego Umiłowanego zaczynamy „pachnieć niebem” i wnosić ten miły zapach do naszych domów, rodzin, miejsc pracy, wspólnot. List do Efezjan wspomina, że nasze małżeństwa dziś powinny wskazywać na tę wielką miłość między Chrystusem a Jego Kościołem. Kościół będzie czysty i pełen chwały. Dziś zgromadzenie JEGO świętych  w tęsknocie woła: „Maranatha, przyjdź Panie Jezu”. Kiedyś przyjdzie ten Wielki Dzień, kiedy Chrystus ukaże przed całym światem swoją Umiłowaną. Póki zaś ten wielki dzień nie nastanie, mogę wciąż z tęsknotą dzień po dniu, niezmiennie wyrażać: „Ja należę do mego ukochanego, a on mnie pragnie” /PnP 7,11/.

To jest dla każdego z nas wielkie wyzwanie, aby ciągle weryfikować, na jakim poziomie jest moja tęsknota za Chrystusem. „Panie, oczyść od tego wszystkiego, co dziś stoi na przeszkodzie, by Ciebie kochać całym sercem. Amen!”.

Dziękujemy, że Pan Jezus jest naszym Oblubieńcem i że to ON jako pierwszy ukochał NAS,  oddając za nas swoje życie, tak byśmy Jego kochali całym sercem, upodabniając się do Niego.

Wyznajemy, że potrzebujemy, mądrości, pokory i właściwego rozeznawania woli Pana. Wyznajemy, że tego potrzebujemy jako przywódcy, w przeróżnych sytuacjach, z którymi się zmagamy.

Modlimy się, byBoża łaska budziła każdego z nas do tej pierwszej, oblubieńczej miłości do Chrystusa.

Intencje modlitewne KECh

  • Módlmy się o służbę ewangelizacyjną w Izraelu i wspólnoty mesjanistyczne, pracę misyjną na terenie Autonomii Palestyńskiej.
  • Módlmy się o Ośrodki Rekolekcyjno- Wypoczynkowe KECh w : Oćwiece, Ognicy, Kunowie i Teodorowie; Chrześcijańską Szkołę Misyjną w Ruptawie oraz o czasopismo „Głos Ewangeliczny”.
  • Módlmy się o sprawy naszego Zboru: ………………………………………………………..

Dzień 7 – sobota, 15 stycznia 2022

Temat na dzisiaj: Jesteśmy filarem i podwaliną prawdy

Teksty biblijne: Dz 2,42; Ef 2,20-22; 3,4-5.

Wspólnym mianownikiem proponowanych fragmentów Nowego Testamentu jest fundament, na którym oparty jest Kościół w wymiarze powszechnym, a także każdy zbór w wymiarze lokalnym. Więzi, które łączą prawdziwie wierzących są oparte na trwałym fundamencie.

Kościół, a lokalnie zbór może być „filarem i podwaliną prawdy” jeśli Pan Jezus jest jego kamieniem węgielnym. Hebrajski zwrot „rosz pina” (dosłownie: „głowa kąta, węgieł, narożnik domu”) to po polsku „kamień węgielny”. Określenie to występuje najpierw w Starym Testamencie: „Kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się kamieniem węgielnym” (Ps 118,22). W proroctwie Izajasza czytamy: „Tak mówi Wszechmocny, Pan: Oto Ja kładę na Syjonie kamień, kamień wypróbowany, kosztowny kamień węgielny, mocno ugruntowany: Kto wierzy, ten się nie zachwieje”(Iz 28,16).

Od kamienia węgielnego rozpoczynano budowę domu. Zakładanie kamienia węgielnego pod budowę domu, na którym wyryte było imię odpowiedzialnego budowniczego, było ważnym wydarzeniem.

Pan Jezus uczył: „Czy nie czytaliście nigdy w Pismach: Kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się kamieniem węgielnym; Pan to sprawił i to jest cudowne w oczach naszych?”(Mt 21,42). Apostoł Piotr o Panu Jezusie mówił tak: „On to jest owym kamieniem odrzuconym przez was, budujących, On stał się kamieniem węgielnym”(Dz 4,11).

Apostoł Paweł opierał swoje nauczanie na „kamieniu węgielnym”, którym jest Pan Jezus: „Zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, którego kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus, na którym cała budowa mocno spojona rośnie w przybytek święty w Panu, na którym i wy się wespół budujecie na mieszkanie Boże w Duchu” (Ef 2,20-22). „Czytając to, możecie zrozumieć moje pojmowanie tajemnicy Chrystusowej, która nie była znana synom ludzkim w dawnych pokoleniach, a teraz została przez Ducha objawiona jego świętym apostołom i prorokom” (Ef 3,4-5).

Duch Święty postanowił przekazać nam całą prawdę i zawrzeć ją w Biblii, która jest jedynym natchnionym Słowem Bożym. Kościół wczesnochrześcijański trwał „w nauce apostolskiej” (Dz 2,42). Nie tworzył nauki własnej, nie otwierał się na naukę otaczającego go świata. Był otwarty na działanie Boga. Był filarem i podwaliną prawdy, którą odebrał od apostołów i proroków.

Co to znaczy dla nas dzisiaj, że jesteśmy filarem i podwaliną prawdy? Co to znaczy, że ja mam być filarem i podwaliną prawdy? Do jakiej modlitwy zachęca nas Bóg poprzez dzisiejsze rozważanie?

Dziękujemy za pewny fundament, na którym możemy opierać swoje życie i życie swoich rodzin i zborów.

Wyznajemy, że czasem lekceważymy znaczenie nauki apostolskiej kosztem własnych przekonań i wyobrażeń.

Modlimy się o to, abyśmy wykazywali posłuszeństwo wobec nauki apostolskiej i abyśmy byli w stanie budować się nawzajem na chwałę Bożą.

Intencje modlitewne KECh

  • Módlmy się o Misję Namiotową KECh, Ogólnopolski Komitet Młodzieżowy, Komitet ds. Pracy Wśród Dzieci, ,Służbę Wśród Więźniów i  Fundację „Głos Ewangelii.”.
  • Módlmy się szczególnie o pracę wśród dzieci i akcję chasrytatywno- ewangelizacyjną „Gwiazdkowa Niespodzianka.”
  • Módlmy się o sprawy naszego Zboru: ……………………………………………………………..

Dzień 8 – niedziela, 16 stycznia 2022

Temat na dzisiaj: Jesteśmy rodziną Bożą

Fragmenty biblijne: Rz 8,14-15; Ga 3,23-29; 1P 1,23; Tt 3,5-6.

Czym jest rodzina Boża? Są to prawdziwi chrześcijanie rozsiani po całym świecie. Przynależność do tej rodziny nie zależy od ziemskich rodziców, ani od przynależności denominacyjnej. Należymy do rodziny Bożej od momentu, kiedy narodziliśmy się na nowo przez Ducha Świętego, „nie z krwi ani z woli ciała, ani woli mężczyzny, lecz z Boga” (J 1,13).

Aby należeć do rodziny Bożej, trzeba się w niej urodzić. Do ponownego narodzenia potrzebne jest Słowo Boże, tak jak pisał apostoł Piotr: „Jako odrodzeni nie z nasienia skazitelnego, ale nieskazitelnego, przez Słowo Boże, które żyje i trwa” (1P 1,23). Słowo Boże jest ziarnem, którego używa Duch Święty: „Zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego, którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego” (Tt 3,5-6).

Dlaczego chrześcijanie nazywają się rodziną? Dlatego, że mamy jednego Ojca. Wszyscy mamy „Ducha synostwa” (Rz 8,15). Gdy się modlimy „Ojcze nasz, któryś jest w niebie” to rzeczywiście tak jest. Występuje pomiędzy nami silne podobieństwo rodzinne. Jako synowie i córki Boga jesteśmy do siebie podobni duchowo, wszyscy jesteśmy prowadzeni przez tego samego Ducha Świętego, którym zostaliśmy ochrzczeni (1Kor 12,13). Jako rodzina Boża nienawidzimy tego, czego nienawidzi Bóg. Miłujemy Boga i miłujemy siebie nawzajem. Ufamy Chrystusowi i nie polegamy na sobie samych. Jesteśmy oddzieleni od świata. Mamy to samo wewnętrzne doświadczenie nawrócenia, wiary, nadziei, miłości i pokory. Doświadczamy też podobnych walk wewnętrznych. Jako chrześcijanie, to znaczy ci narodzeni z Boga, jesteśmy rodziną, bo mamy tego samego Ojca. Jesteśmy rodziną przez wiarę w tego samego Pana Jezusa Chrystusa. Jesteśmy rodziną dzięki temu samemu Duchowi Świętemu.

Co to znaczy, że jesteśmy rodziną Bożą? Co to znaczy, że jestem częścią rodziny Bożej? Do jakiej modlitwy zachęca nas Bóg poprzez dzisiejsze rozważanie? Jaka będzie nasza reakcja wobec prawdy, że „jesteśmy rodziną Bożą”?

Dziękujemy Bogu za to, że dzięki duchowemu odrodzeniu należymy do Jego rodziny, w której panuje miłość Chrystusowa.

Wyznajemy, że należąc do rodziny Bożej czasem zapominamy o tym, aby być błogosławieństwem dla innych członków tej rodziny.

Módlmy się, abyśmy do rodziny Bożej wnosili atmosferę miłości, radości i w ten sposób byli świadectwem zarówno wobec naszych braci i sióstr jak i ludzi spoza zboru.

Intencje modlitewne KECh

  • Módlmy się o przebudzenie w Europie, zakładanie nowych zborów, pracę ewangelizacyjną wśród migrantów. Módlmy się o sąsiednie kraje, szczególnie o Ukrainę i Białoruś.
  • Módlmy się o kościoły ewangeliczne na świecie, szczególnie o Międzynarodową Federację Wolnych Kościołów Ewangelicznych (IFFEC).
  • Módlmy się o sprawy naszego Zboru: ………………………………………………………………